xxxxxxxx xxxxxxxxxxxxxxxxxx

Jakie funkcje pełni znak towarowy? [Artykuł na IP-Blog.pl]

Znak towarowy jako oznaczenie umożliwiające odróżnianie towarów i usług jednego przedsiębiorstwa od towarów i usług innego przedsiębiorstwa pełni bardzo ważną rolę w gospodarce wolnorynkowej. Nie tylko indywidualizuje on produkt w obrocie gospodarczym, ale w szeroki sposób oddziałuje na jego odbiorcę. Takie oddziaływanie możliwe jest przez spełnianie przez znak towarowy różnych funkcji.

 

Za podstawowe funkcje znaku towarowego uznajemy:

1.  funkcję oznaczenia pochodzenia (odróżniającą),

2.  funkcję jakościową (gwarancyjną),

3.  funkcję reklamową,

możemy jednak również wyróżnić:

4.  funkcję inwestycyjną,

5.  funkcję komunikacyjną,

6.  funkcję ochrony przejrzystości rynku i konsumenta.

 

Funkcja oznaczenia pochodzenia (odróżniająca)

Funkcja oznaczenia pochodzenia, nazywana też funkcją odróżniającą, stanowi elementarną i pierwotną funkcję znaku towarowego. Oznaczenie, aby spełnić przesłanki bycia znakiem towarowym, musi przede wszystkim nadawać się do odróżniania towarów i usług. Pozwala to na identyfikowanie źródła pochodzenia towaru lub usługi na rynku, wskazując na podmiot od którego dany towar/usługa pochodzą. Znak towarowy poprzez funkcję oznaczenia pochodzenia odróżnia towary/usługi jednego przedsiębiorstwa od towarów/usług innego przedsiębiorstwa.

Z tej właśnie funkcji wywodzi się bezpośrednia ochrona przejawiająca się w prawie zakazywania osobom trzecim używania podobnych oznaczeń oraz konstytutywne uprawnienie do wyłącznego używania zarejestrowanego oznaczenia w sposób zarobkowy i zawodowy na danym terytorium. Ochrona tej funkcji zapewniona jest poprzez wykluczenie niebezpieczeństwa wprowadzenia odbiorców w błąd co do komercyjnego pochodzenia towarów/usług.

Kontynuuj czytanie na IP-Blog.pl

 

 

 

Dr. inż. Dariusz Świerczyński z wyróżnieniem ?Patent Star 2022?!

Dr. inż. Dariusz Świerczyński Kierownik Działu Patentów został wyróżniony w tegorocznym rankingu @IP STARS (Managing IP)!

Nagroda ?Patent Star 2022? jest potwierdzeniem nie tylko wysokich kompetencji merytorycznych i doświadczenia dr. Świerczyńskiego, ale także sukcesów całego działu patentów Patpol, którym kieruje.

Serdecznie gratulujemy!

 

Konkurs młodych wynalazców E(x)PLORY 2022 wkracza w decydującą fazę!

Połowa maja za nami, a to oznacza, że największy konkurs młodych wynalazców w Polsce ? E(x)PLORY 2022 wkracza w decydującą fazę.

Cieszy nas fakt, że tegoroczna edycja zapowiada się rekordowo!

Zgłoszono aż 243 projekty, spośród których 136 zostanie zakwalifikowanych do konkursów regionalnych, a 35 trafi do wielkiego finału. Wyniki konkursu poznamy jesienią podczas Gdynia E(x)plory Week organizowanego przez Fundację Zaawansowanych Technologii.

Patpol już po raz trzeci aktywnie wspiera ten wyjątkowy konkurs dla młodych innowatorów. Już 8 czerwca nasze rzeczniczki patentowe dr Magdalena Tagowska i dr Agnieszka Żebrowska-Kucharzyk poprowadzą specjalny webinar dla uczestników zakwalifikowanych do etapów regionalnych, a podczas finału w Gdyni przyznamy nagrodę specjalną ?Rzecznicy patentowi młodym wynalazcom?.

Jak zawsze trzymamy kciuki za najlepsze pomysły i rozwiązania!

Szczegóły konkursu: https://www.explory.pl

 

Izabella Dudek-Urbanowicz z tytułem Trademark Star 2022 – IP STARS

Z radością informujemy, że Izabella Dudek-Urbanowicz została wyróżniona tytułem ?Trade Mark Star 2022″ w rankingu IP STARS (Managing IP).

Prezes Patpol w zestawieniu prowadzonym przez międzynarodowy magazyn ?Managing IP” pojawia się rokrocznie.

Nagroda jest odzwierciedleniem zarówno znaczącej pozycji wśród liderów IP na świecie, jak i sukcesów w bieżących sprawach związanych ze znakami towarowymi.

Serdecznie gratulujemy!

 

Patpol na targach INTARG 2022 w Katowicach

Już w najbliższą środę i czwartek 11-12 maja zapraszamy do Katowic, gdzie w słynnym Spodku odbędą się międzynarodowe targi wynalazków i innowacyjności INTARG 2022.

W wydarzeniu wezmą udział Grzegorz Wodecki, specjalista ds. patentów Patpol oraz Jakub Słupski, adwokat z Patpol Legal.

Będzie to idealna okazja by porozmawiać o własności intelektualnej i prawnych aspektach biznesu.

Zapraszamy na nasze stoisko oraz na prelekcję: ?W jaki sposób innowacyjne przedsiębiorstwo może chronić swoją własność intelektualną?”, którą poprowadzi Jakub Słupski i która odbędzie się pierwszego dnia targów 11 maja o g. 13:00 w Strefie Prezentacji.

Do zobaczenia!

 

 

Negocjacje jako sposób rozwiązywania sporów

[Autor: Nina Jankowska, rzecznik patentowy]

Porozumienia dotyczące praw własności przemysłowej coraz częściej goszczą na naszych biurkach. W ostatnich latach zauważamy upowszechnienie się sposobów polubownego rozstrzygania sporów w konfliktach dotyczących znaków towarowych.

W Polsce co roku zgłasza się około 13 tysięcy znaków towarowych, a liczba aktywnych praw na koniec roku 2020 wynosiła 155 tysięcy. Liczba zgłoszeń przyjmowanych przez Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) jest jeszcze większa i wzrasta z roku na rok. W 2020 wynosiła 177 tysięcy zgłoszeń, a w 2021 już 197 tysięcy. Daje to ponad 2 miliony znaków towarowych notowanych przez EUIPO.

Zaskoczeniem z pewnością nie będzie, że rosnąca liczba zgłoszeń wpływa na zwiększającą się liczbę prowadzonych sporów. Im więcej przecież zgłoszeń, tym łatwiej zauważyć podobne do siebie znaki towarowe.

Co mówią statystyki

Do EUIPO wpływa średnio w miesiącu 1500 sprzeciwów wobec zgłoszeń znaków towarowych, co daje około 18 tysięcy sprzeciwów rocznie. Ze statystyk wynika, że aż 12 tysięcy sporów rozstrzygana jest bez decyzji merytorycznej urzędu, co oznacza, że nawet do 66% sporów rozstrzyga się poprzez zawarcie porozumienia między stronami. Na przestrzeni różnych lat, procent wydawanych decyzji zmieniał się, natomiast od 2019 roku procent spraw kończonych bez decyzji co do istoty sporu znowu wzrasta.

Polski Urząd Patentowy zadeklarował, że w 2020 r. wniesiono 660 sprzeciwów wobec znaków towarowych. To o 10% więcej niż w roku ubiegłym. Niestety polski urząd nie publikuje statystyk dotyczących sposobów zakończenia sporów, natomiast z rozmów z przeprowadzonych przeze mnie z kolegami wynika, że między 40-65% spraw kończy się zawarciem porozumienia. W sprawach prowadzonych przeze mnie szacunek ten kształtuje się na jeszcze wyższym poziomie, wynosząc 70% spraw. Do tej kalkulacji włączyłam 27 spraw sprzeciwowych z ostatnich lat.

Na podstawie tych szacunków, można wysunąć wniosek o coraz częstszym stosowaniu porozumień dotyczących praw własności przemysłowej i umów o koegzystencji znaków towarowych.

Polski Urząd Patentowy wspiera zawieranie porozumień

Wprowadzenie do procedury sprzeciwowej, zarówno w polskim jak i w unijnym systemie prawnym, obowiązkowego okresu dwumiesięcznego na próbę polubownego rozstrzygnięcia sporu (tzw. cooling-off) wydaje się być rzeczywistą zachętą do takiego działania.

Chociaż wyznaczanych przez Urząd Patentowy RP rozpraw jest coraz mniej, z uwagi na ich całkowitą eliminację z postępowania sprzeciwowego oraz wzrastającą popularyzację tego rodzaju postępowania w stosunku do zdewaluowania procedury unieważnienia i wygaszenia, Polski Urząd Patentowy, mobilizuje strony do podejmowania prób ugodowego rozstrzygnięcia nie tylko w postępowaniu sprzeciwowym ale także w sporach o unieważnienie praw ochronnych. Ilekroć stawiam się na rozprawie, Kolegium Orzekające ds. Spornych zawsze dopinguje strony do podjęcia negocjacji. Nie spotkałam się także z problemami przedłużenia terminów rozpraw z uwagi na toczące się rozmowy między stronami i możliwość wypracowania ugodowego rozstrzygnięcia.

Kontynuuj czytanie artykułu w języku angielskim na The Trademark Lawyer Magazine.

 

Globalni giganci rejestrują swoje znaki towarowe w metawersum. Ochrona prawna działa także w wirtualnej rzeczywistości

[Artykuł opublikowany w serwisie biznes.newseria.pl, 15.04.2022]

Koncepcja metawersum zakłada, że za kilka czy kilkanaście lat w wirtualnej rzeczywistości awatary będą np. jeździć samochodami albo nosić ubrania z logo marek, które istnieją realnie, albo składać zamówienia na wynos w cyfrowych restauracjach, z których jedzenie w ciągu kilku godzin zostanie dostarczone pod drzwi w prawdziwym świecie. Większość firm będzie zmuszona zaistnieć w metawersum, żeby utrzymać konkurencyjność, dlatego wiele z nich już teraz zaczyna przywiązywać dużą wagę do ochrony swojej własności intelektualnej i przemysłowej w tym nowym wirtualnym świecie. Na przestrzeni ostatnich miesięcy cały szereg globalnych marek ? takich jak Nike, McDonald?s czy L’Oreal ? podjął już działania w tym kierunku.

? Ochrona znaków towarowych obowiązuje zarówno w świecie rzeczywistym, jak i wirtualnym. Mamy już teraz szereg sporów, które dotyczą właśnie tego świata wirtualnego ? mówi agencji Newseria Biznes Monika Zielińska, adwokat i rzecznik patentowy z Kancelarii Patentowej Patpol.

Odkąd jesienią ub.r. Mark Zuckerberg, szef Facebooka, przedstawił koncepcję Metaverse?u, czyli wirtualnego, stworzonego od podstaw świata, który będzie funkcjonować równolegle z tym rzeczywistym, coraz więcej światowych marek decyduje się zawczasu zadbać o ochronę prawną swoich znaków towarowych w tej nowej przestrzeni. Jak dotąd na taki krok zdecydowały się już m.in. Nike, L?Oreal, Walmart, Burberry i Ralph Lauren czy sieć restauracyjna McDonald?s, która niedawno złożyła w amerykańskim US Patent and Trademark Office kilkanaście wniosków dotyczących opatentowania używanych przez nią znaków towarowych.

? Trzeba jednak mieć na względzie to, że przynajmniej dziś te znaki powinny być używane równolegle w świecie rzeczywistym i wirtualnym. Stosowanie ich tylko w świecie wirtualnym mogłoby bowiem prowadzić do sytuacji, w której one nie będą używane zgodnie ze specjalizacją, czyli dla określonych towarów i usług. W przypadku stosowania znaków towarowych tylko w rzeczywistości wirtualnej one będą pełniły jedynie funkcję reklamową lub gwarancyjną, a nie będą sensu stricto oznaczały pochodzenia towaru ? mówi Monika Zielińska.

Jak ocenia, w przypadku znaków towarowych stosowanych wyłącznie w wirtualnej rzeczywistości zastosowanie będą mieć raczej umowy licencyjne na ich rozpowszechnianie.

? W dalszej perspektywie może się okazać, że prawa wyłączne, skuteczne erga omnes, jak na przykład prawa płynące z rejestracji znaków towarowych, zaczną tracić na znaczeniu na rzecz zobowiązań umownych, np. umów licencyjnych na korzystanie z danej marki czy danego utworu ? wyjaśnia ekspertka Patpolu. ? Jeśli chodzi o znaki towarowe w wirtualnej rzeczywistości, istnieje też duże prawdopodobieństwo, że nie zostanie spełniona przesłanka stosowania tych znaków w odniesieniu do określonego terytorium. Znaki są przecież chronione terytorialnie. Dlatego nie wiadomo, jak orzecznictwo podejdzie do stosowania znaków chronionych w metawersum.

Mimo wielu wątpliwości ekspertka ocenia, że nie będzie jednak konieczności uchwalania osobnych procedur dotyczących ochrony znaków towarowych w prawdziwej i wirtualnej rzeczywistości. Już w tej chwili istnieją bowiem regulacje prawne służące rozwiązywaniu sporów w tym zakresie.

? Mieliśmy już wcześniej nadużycia dotyczące znaków towarowych w świecie wirtualnym, np. w adresach domen ? mówi Monika Zielińska.

Analitycy są przekonani, że z czasem większość firm i dużych, światowych marek będzie zmuszona zaistnieć w metawersum, żeby utrzymać konkurencyjność zarówno na rzeczywistym, jak i cyfrowym rynku. Dlatego wiele z nich już w tej chwili zaczyna przywiązywać dużą wagę do ochrony swojej własności intelektualnej i przemysłowej w świecie wirtualnym. W tej kwestii wciąż istnieje szereg wątpliwości, dotyczących np. kształtu przyszłego systemu prawnego czy ochrony praw autorskich, chociażby problemu przypisywania autorstwa sztucznej inteligencji.

Pewne jest jednak, że ważną rolę na cyfrowym, wirtualnym rynku mają szansę odegrać NFT (ang. non-fungible tokens) ? rodzaj kryptograficznego tokena, który pełni rolę certyfikatu potwierdzającego, że dany plik to oryginał istniejący tylko w jednym egzemplarzu. I choć plik, który jest przedmiotem sprzedaży, można kopiować i powielać, to oryginał z certyfikatem NFT jest tylko jeden. Wszystkie transakcje z jego udziałem i informacje dotyczące np. kwoty transakcji, nabywcy, sprzedawcy i znacznika czasu są publiczne i można je sprawdzić. Podobnie jak w przypadku kryptowalut handel NFT odbywa się za pośrednictwem sieci blockchain. Część ekspertów wskazuje jednak, że rynek niewymienialnych tokenów będzie wymagać uregulowania, jeśli ma znaleźć masowe zastosowanie w wirtualnym świecie, ponieważ już teraz ? w tym rzeczywistym świecie ? ta technologia budzi szereg wątpliwości m.in. w kontekście praw autorskich.

? Tokeny NFT mają gwarantować poświadczenie autentyczności za pomocą technologii blockchain. Natomiast dzisiaj wciąż weryfikacja tych gwarancji jest utrudniona. Zarówno nabywcy, jak i autorzy tokenizowanych dzieł i utworów mogą mieć trudności, żeby sprawdzić, co rzeczywiście jest zakodowane w tym blockchainie ? mówi rzecznik patentowy z Kancelarii Patentowej Patpol.

Zachęcamy również do obejrzenia wideo z nagraniem rozmowy z Moniką Zielińską dla agencji informacyjnej Newseria Biznes 

 

 

Poprawienie programu możliwe, jeśli zawiera on błędy, a twórca ich nie usunął.

[Autor: Agata Witkowska, radca prawny w Patpol Legal]

Program komputerowy do obsługi naszej firmy, który zamówiliśmy u dostawcy oprogramowania, nie jest w pełni funkcjonalny. Dostawca poprawiał go, ale nie usunął wszystkich niedoskonałości. Zatrudniony w naszej firmie informatyk uważa, że łatwo można jednak program usprawnić. Czy mamy prawo samodzielnie dokonać modyfikacji?

Programy komputerowe związane są z niemal każdą dziedziną życia ? od domowego planowania wydatków po skomplikowaną organizację pracy urzędów i firm. Bez wątpienia wszelkie awarie lub usterki, jakie pojawiają się w związku z korzystaniem z  nich, mogą utrudnić codzienne funkcjonowanie przedsiębiorcom. Często zatem powstaje problem, czy posiadacz programu komputerowego może samodzielnie dokonać modyfikacji, np. aby zwiększyć jego funkcjonalność? Inaczej mówiąc: czy nabywca programu komputerowego może legalnie ingerować w jego treść?

Program to utwór

Należy przede wszystkim pamiętać, że ochrona prawna programu komputerowego wynika z przepisów ustawy ? Prawo autorskie i prawa pokrewne, zgodnie z którymi program komputerowy stanowi utwór (art. 1 ust. 2 pkt 1). To niesie za sobą określone konsekwencje, np. brak możliwości swobodnego korzystania i rozporządzania programem komputerowym bez zgody jego twórcy. Należy nadto mieć na uwadze, że programy komputerowe podlegają reżimowi prawnemu wynikającemu z umów licencyjnych, jakie zawierane są z podmiotem, któremu przysługują autorskie prawa majątkowe (może być to twórca albo podmiot, na który twórca przeniósł autorskie prawa majątkowe). Niezwykle często umowy licencyjne zawierają zapis zakazujący jakiejkolwiek ingerencji przez licencjobiorcę.

Zachęcamy do przeczytania całego artykułu

Artykuł opublikowany w Dzienniku Gazecie Prawnej w dniu 12 kwietnia 2022 r.

 

 

Spójrzmy w niebo, a znajdziemy wynalazek. Czyli jak to jest z wynalazkami? [Artykuł na IP-Blog.pl]

Autor: Olimpia Misztal, asystent rzecznika w dziale patentów.

Czternastego kwietnia, każdego roku, w kalendarzu dni nietypowych przypada Dzień Patrzenia się w Niebo. Gdy położymy się na trawie i spojrzymy w niebo, niekoniecznie tylko 14 kwietnia ?, od czasu do czasu zobaczymy przelatującego ptaka lub samolot. Głównie jednak będziemy widzieć błękit i chmury. Będziemy dopatrywać się w nich ciekawych kształtów i obserwować jak płyną po niebie poruszane wiatrem. Mimo, że leżąc na trawie możemy nie odczuwać podmuchów powietrza, to widoczne dla nas chmury mogą pędzić. Dzieje się tak, ponieważ im wyżej, im dalej od powierzchni Ziemi, tym szybciej zwykle wieje wiatr.

Tę zależność dostrzeżono już w IX wieku w Persji, gdzie wynaleziono wiatrak. Wiatrak wykorzystuje działającą na łopaty siłę wiatru, która wprawia je w ruch obrotowy. Następnie przez wykorzystanie tak uzyskiwanej energii kinetycznej wprawiane w ruch są kolejne elementy znajdujące się we wnętrzu budowli wiatraka, służące, na przykład, do mielenia zboża, kruszenia kamieni, pompowania wody, itp.

Zatem wiatrak (jako wynalazek) znany jest ludziom już od wieków. Obecne użycie wiatraka, jako wytwornicy energii odnawialnej, pojawiło się znacznie później, dopiero gdy wynaleziony został generator elektryczny. To szkocki wynalazca James Blyth połączył energię kinetyczną wiatraka z generatorem elektrycznym i skonstruował tym samym pierwszą turbinę wiatrową (opatentowaną w roku 1891). Wykorzystywał ją na własne potrzeby, tak zdobytą energią zasilając swój dom.

Kontynuuj czytanie artykułu na IP-Blog.pl

 

Uwaga na próby wyłudzenia opłat za zarejestrowane znaki towarowe! Artykuł Niny Jankowskiej w Rzeczpospolitej

O problemie wyłudzeń za zarejestrowane znaki towarowe pisaliśmy już w przeszłości. Informacje na ten temat są też regularnie publikowane przez Urząd Patentowy RP. Niestety skala procederu narasta i przybiera nowe formy. W tej sytuacji jedną bronią przedsiębiorców może być coraz większa świadomość i uważność przy wykonywaniu przelewów.

Wieloma cennymi poradami, m.in. o tym jak wygląda podrobiony „list z Urzędu”, w jaki sposób go rozpoznać, na co zwracać szczególną uwagę oraz co robić, gdy dostaniemy sfałszowane wezwanie do zapłaty, dzieli się na łamach Rzeczpospolitej Nina Jankowska, rzeczniczka patentowa w naszej kancelarii.

Zachęcamy do lektury całego artykuł i bardzo przestrzegamy przed tego typu wyłudzeniami.

W razie jakichkolwiek wątpliwości prosimy o kontakt z naszymi rzecznikami.

 

 

xxxxxxxxxxxxxxx