Nazwisko jako znak towarowy? Artykuł Katarzyny Jedynak-Gierady w „Rzeczpospolitej”

W ostatnich latach coraz częściej mówi się o świadomym budowaniu marki osobistej i ochronie wizerunku – zarówno w przestrzeni biznesowej, jak i medialnej. To temat, który dotyczy już nie tylko przedsiębiorców, ale również artystów, sportowców, influencerów, a także osób publicznych czy właścicieli startupów.

Jednym z kluczowych narzędzi ochrony marki – szczególnie tej opartej na nazwisku – jest rejestracja znaku towarowego.

Na łamach wydania online dziennika „Rzeczpospolita” ukazał się artykuł autorstwa naszej rzeczniczki patentowej Katarzyny Jedynak-Gierady, poświęcony właśnie tej tematyce. Autorka w przystępny sposób wyjaśnia:

czym jest znak towarowy w kontekście nazwiska lub pseudonimu,
kiedy warto zarejestrować nazwisko jako znak towarowy i co to daje,
jakie wyzwania mogą się pojawić w trakcie procedury zgłoszeniowej,
jak znane osoby oraz firmy chronią swoją tożsamość i markę osobistą,
oraz… czy możliwe jest zastrzeżenie imienia dziecka jako znaku towarowego.

To obowiązkowa lektura dla wszystkich, którzy chcą skutecznie chronić swoją tożsamość, reputację i dorobek – niezależnie od branży, w której działają.

Zachęcamy do przeczytania artykułu:

Nazwisko jako znak towarowy – jak zarejestrować?